Nowoczesne diety nie przestają zadziwiać, a niektóre z nich obiecują, że stosująca je osoba schudnie do kilkunastu kilogramów w ciągu miesiąca. Tak reklamują się popularne tabletki na odchudzanie, jednak nie te zwykłe, lecznicze, a te przeczyszczające. Wbrew pozorom sięgają po nie nie tylko ludzie starsi mający problemy z zaparciami, bo również młode dziewczyny, które zrobią wszystko, by tylko poprawić swój wygląd. Czy pomogą im w tym te środki przeczyszczające? Środków tych nie można przyjmować często, bo nie jest to zdrowe, jednak ten aspekt nie będzie interesujący dla nastolatek. Dla nich ważne jest to, czy tabletki te mogą zadziałać, więc tylko tym się przejmują.
Biorą więc różne herbatki i proszki, po czym całymi dniami przesiadują w łazience, a na wadze rzeczywiście zauważają różnice. Ważne jest jednak to, że w żadnym wypadku nie mogą tym sposobem zrzucić tkanki tłuszczowej, bo przecież jelita jej nie przetworzą same. Tabletki przeczyszczające pomagają pozbyć się zalegającej treści z jelit, więc jedynie oczyszczają jelita, a nie usuwają nic z całego ciała. Oznacza to, że dzięki nim można się oczyścić, jednak sylwetka dalej pozostaje taka sama. Chcąc schudnąć za pomocą cudownych specyfików, lepiej sięgnąć po nieco inne efekty diety o bezpieczniejszym składzie.
Zawsze trzeba jednak upewniać się, jakie mają one działanie, bo jeśli wykazują się działaniem przeczyszczającym, lepiej odłożyć je na półkę. Przeczyszczające środki nie służą do zabawy, a są skomplikowanymi lekami, które przypisuje lekarz lub gastrolog. Żadna nastolatka nie powinna ich kupować tylko po to, by schudnąć. Co równie istotne, środki przeczyszczające mogą silnie uzależniać. Jeśli jakaś osoba przyzwyczai się do uczucia pustki w żołądku, po każdym posiłku będzie chciała pozbyć się resztek jedzenia. Przez spożywanie nadmiernej ilości przeczyszczających herbatek może rozleniwić swoje jelita, które przestaną już w ogóle pracować. To poważny problem, jakiego ciężko się jest później pozbyć i go pokonać.
Rzucanie palenia sposobem ograniczenia ma do siebie to, że nałogowy palacz czeka na te papierosy jak na ukojenie i cieszy się, gdy nadchodzi czas na dymka, a więc… jeśli brakuje silnej woli to wysoce prawdopodobne jest, że ten sposób nie jest dla nas. Przy pozbywaniu się tego nałogu bardzo istotna jest motywacja, która będzie cały czas, a nie przeminie po kilku dniach i gdy sięgniemy po pierwszego papierosa np. od tygodnia to nagle na pierwszy plan wchodzi zniechęcenie i postanowienie pryska jak mydlana bańka. Rzeczą, która zdecydowanie pomaga w tym przedsięwzięciu jest świadomość korzyści płynących z odstawienia nikotyny na półkę. Po pierwszych kilku godzinach bez fajki poprawia się puls i reguluje ciśnienie krwi, a po 48 godzinach wyostrza się zmysł smaku oraz węchu.